Opieka okołoporodowa także dla ojców

teamrodzina.pl 1 dzień temu

Fundacja Share the Care apeluje o większe uwzględnienie roli i potrzeb ojców w opiece okołoporodowej

Obecność i wsparcie ojca w tym czasie sprzyjają lepszemu rozwojowi emocjonalnemu i społecznemu dziecka, poprawiają zdrowie psychiczne kobiety, pomagają ojcu nawiązać więź z dzieckiem i zadbać o swój dobrostan oraz wzmacniają więzi rodzinne.

Fundacja Share the Care włączyła się w konsultacje publiczne dotyczące nowelizacji rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie standardów organizacyjnych opieki okołoporodowej. Liderzy projektu, Karolina Andrian, członkini Zarządu fundacji, dr psychologii Kamil Janowicz, członek Rady Fundacji oraz lekarz Rafał Zadykowicz, specjalista położnictwa i ginekologii oraz członek Rady Programowej Fundacji, podkreślają, iż to wyjątkowa okazja, aby spojrzeć na rolę ojców w tym kluczowym okresie życia rodziny.

Rola ojców w opiece okołoporodowej

Eksperci związani z Fundacja Share the Care zwracają uwagę na fakt, iż zaangażowanie mężczyzn w okresie ciąży, porodu i połogu może znacząco wpłynąć na dobrostan wszystkich członków rodziny – matki, samego mężczyzny, jak i dziecka.

Jak pokazują liczne badania naukowe, obecność i wsparcie ojca w tym czasie sprzyjają lepszemu rozwojowi emocjonalnemu i społecznemu dziecka, poprawiają zdrowie psychiczne kobiety, pomagają ojcu nawiązać więź z dzieckiem i zadbać o swój dobrostan oraz wzmacniają więzi rodzinne.

Mimo tych korzyści, ojcowie w Polsce często nie mają formalnych możliwości przygotowania się do nowej roli, a obecne regulacje oraz proponowane przez Ministerstwo Zdrowia zmiany nie uwzględniają ich w wystarczającym stopniu.

Dr Kamil Janowicz, pracownik naukowy Uniwersytetu SWPS, który przeanalizował dostępność edukacji okołoporodowej dla mężczyzn w miastach wojewódzkich w Polsce, zauważa: „Według w tej chwili obowiązujących przepisów, edukacja okołoporodowa jest przypisana wyłącznie kobietom, a prawo w żaden sposób nie wspomina o mężczyźnie, czyli ojcu dziecka. W efekcie mężczyźni nie mają prawnie zagwarantowanego dostępu do tej formy przygotowania, a ich udział zależy jedynie od dobrej woli placówek. W świetle tych danych nie dziwi specjalnie fakt, że, według danych Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, jedynie 28.8% ojców wskazuje udział w tzw. szkole rodzenia jako formę przygotowania do ojcostwa”.

„Bardzo nam zależy na uwzględnieniu roli ojca w procesie edukacji okołoporodowej. Nasza fundacja prowadzi liczne warsztaty dla młodych ojców i temat braku przygotowania do nowej roli zarówno w stosunku do dziecka, jak i matki, jest jednym z kluczowych problemów, których doświadczają. Z jednej strony chcą się angażować, ale często nie wiedzą jak. Nie rozumieją też tego, co się dzieje z ich partnerką i jak mogą jej pomóc. Poczucie braku kompetencji w tym obszarze często niesie długoterminowe konsekwencje w obszarze relacji między rodzicami, a także dla dobrostanu samego mężczyzny. Mamy sprawdzony, przetestowany i zbadany sposób jak to zmienić” – podkreśla Karolina Andrian.

Edukacja przedporodowa dla ojców

Jednym z kluczowych postulatów Fundacji jest zapewnienie ojcom dostępu do edukacji przedporodowej. w tej chwili obowiązujące przepisy koncentrują się na przygotowaniu kobiet, marginalizując rolę ojców. Fundacja postuluje, aby szkoły rodzenia stały się miejscem dostępnym również dla mężczyzn, gdzie będą oni mogli zdobyć wiedzę i umiejętności niezbędne do pełnienia roli świadomego oraz wspierającego partnera i rodzica.

Dotyk skóra do skóry – budowanie więzi

Fundacja zwraca również uwagę na znaczenie kontaktu skóra do skóry między ojcem a noworodkiem. Badania wykazują, iż taka bliskość ma pozytywny wpływ na rozwój emocjonalny dziecka i wzmacnia więź ojca z dzieckiem. Proponowane zmiany przewidują, iż ojcowie mogliby mieć możliwość uczestniczenia w kangurowaniu dziecka w pierwszych godzinach po porodzie, co dziś nie jest standardem w każdej placówce. „Takie praktyki funkcjonują już w różnej postaci w innych krajach np. Szwecji, Danii, Norwegii czy Holandii i przynoszą pożądane efekty” – mówi Karolina Andrian.

Wsparcie psychologiczne w trudnych chwilach

Kolejnym ważnym aspektem, który podnosi Fundacja Share the Care, jest konieczność zapewnienia ojcom wsparcia psychologicznego w sytuacjach kryzysowych, takich jak narodziny martwego dziecka czy diagnoza poważnej choroby. Mężczyźni często marginalizują swoje emocje, koncentrując się na wspieraniu partnerki, co może prowadzić do długofalowych problemów psychicznych. Fundacja postuluje, aby system opieki okołoporodowej przewidywał także wsparcie dla ojców w tych ekstremalnie trudnych momentach.

Status ojca w dokumentacji medycznej

Obecnie ojcowie w dokumentacji okołoporodowej są traktowani jako „osoby bliskie”, co według Fundacji Share the Care nie oddaje ich rzeczywistej roli w procesie wchodzenia w rodzicielstwo. Zmiana tego statusu na pełnoprawnego drugiego rodzica mogłaby przyczynić się do większego zaangażowania ojców w opiekę nad dzieckiem od samego początku.

Edukacja i świadomość ojców

Fundacja zwraca uwagę na potrzebę wprowadzenia materiałów edukacyjnych skierowanych specjalnie do ojców. Obecne publikacje przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia koncentrują się głównie na matkach, pomijając istotną rolę ojca w procesie wychowania dziecka i opieki nad nim. Fundacja Share the Care proponuje rozszerzenie tych materiałów także o informacje dotyczące obowiązków i praw ojców oraz wskazówki dotyczące wspólnego przeżywania okresu ciąży, porodu i połogu.

„Dzięki tym zmianom możemy znacząco zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i jakość procesu jakim jest stawanie się rodzicem. Tata ma w tym do odegrania naprawdę istotną rolę. Jest szczególnie potrzebny mamie i dziecku po narodzinach. De facto po to wprowadzono urlop ojcowski, a w ramach ostatniej nowelizacji Kodeksu pracy zmniejszono czas na wykorzystanie tego świadczenia do 1 roku życia dziecka” – mówi Karolina Andrian.

„Tata obecny – nie tylko fizycznie, ale i emocjonalnie – który rozumie, co się dzieje i wie, jak może pomóc, to game changer, który może znacząco wpłynąć na relację między rodzicami w pierwszych tygodniach po narodzinach dziecka. Warto w to zainwestować, bo to inwestycja w jakość życia rodziny i doświadczenie rodzicielstwa. A to właśnie doświadczenie rodzicielstwa po narodzinach pierwszego dziecka ma istotny wpływ na decyzję o chęci posiadania kolejnego, co nie powinno umknąć uwadze Ministerstwa Zdrowia, szczególnie w kontekście wciąż obniżającej się liczby urodzeń w Polsce” – komentuje Rafał Zadykowicz.

Dokładne rekomendacje Fundacji Share the Care wraz z tabelą uwag i uzasadnieniem można przeczytać na www.sharethecare.pl.

Przeczytaj też artykuł: Tata też rodzic

Idź do oryginalnego materiału