Rozszerzanie diety – przydatne akcesoria

patrycjakalbarczyk.pl 3 lat temu

Niebawem zaczynasz rozszerzanie diety i nie do końca wiesz co się Tobie przyda? Na dobrą sprawę potrzebujesz gotowego do rozpoczęcia jedzenia stałych pokarmów malucha i produktów, od których chcesz zacząć. Na początek sprawdzi się pozycja na kolanach rodzica i deserowa łyżeczka, którą na pewno masz w domu. Jednak podczas rozszerzania diety przydatne akcesoria mogą nieco ułatwić rozpoczęcie przygody Twojego dziecka z jedzeniem.

Wszędzie jest pełno reklam polecanych produktów, ale czy wszystko to jest konieczne? Dzisiaj opowiem co przydało się nam, na co zwrócić uwagę z praktycznego punktu widzenia.

Możesz też przeczytać o naszych początkach z rozszerzaniem diety:

Rozszerzanie diety – Przydatne akcesoria na start

Fotelik

Po pierwsze musi być łatwy do umycia, posiadać podnóżek i pasy bezpieczeństwa. Polecane są foteliki firmy Stokke oraz Ikeowy antilop. Do tego drugiego trzeba dokupić osobno podnóżek, ponieważ nie znajduje się on w zestawie, bez problemu znajdziecie go na popularnym serwisie aukcyjnym. Dlaczego podnóżek? Nóżki dziecka podczas jedzenia powinny mieć podparcie – taka pozycja jest stabilniejsza, a co za tym idzie bezpieczniejsza. Niestabilna pozycja podczas jedzenia może sprzyjać zakrztuszeniu się. My postawiliśmy na fotelik z Ikei, fotelik firmy Stokke jest moim zdaniem ładniejszy, ale też dużo droższy. Na pewno są na rynku jeszcze inne foteliki, które spełniają wymienione na początku funkcje, jednak ja najczęściej słyszę w poleceniach o tych dwóch.

Warto aby była możliwość zdjęcia tacki, dzięki temu będziecie mogli zasiąść przy wspólnym rodzinnym stole wraz z maluchem.

Tutaj przeczytasz jak wybrać fotelik z perspektywy fizjoterapeuty

Kubraczki, śliniaczki

Gdy dziecko uczy się nowej umiejętności, nie od razu wykonują ją perfekcyjnie. Gdy uczy się chodzić, trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo upadki są na porządku dziennym. Kiedy uczy się jeść, brudne ubrania i bałagan wokół fotelika to normalka. Żeby ochronić ubrania możemy kupić śliniaczki, fartuszki czy jak to przyjęło się u nas – kubraczki. Warto mieć takie z długim rękawem, ale też taki zwykły śliniak, tyle iż silikonowy. U nas dziennie zużywaliśmy kilka kubraczków i po każdym posiłku przepierałam je manualnie. Kupowaliśmy fartuszki z kilku firm, nie mam jednej sprawdzonej do polecenia. Zdarzyło się, iż któryś z fartuszków przeszedł zapachem jedzenia i choćby pranie nie pomogło, także wylądował w śmietniku. Fartuszki znajdziemy w Rossmanie, Ikei, tam nie zapłacimy za nie bardzo dużo. Polecane też są fartuszki droższych firm, jednak nie testowałam więc ciężko mi się odnieść.

A najlepszą opcją jest rozebrać malucha do pieluchy i tak pozwolić mu zajadać. Niestety nie każda pora roku sprzyja golaskom. U nas mimo różnych fartuszków, śliniaczków i specjalnych mydeł na plamy sporo ubrań pozostało naznaczonych na zawsze.

Łyżeczka

Niezależnie czy rozszerzamy dietę tradycyjną metodą czy metodą BLW łyżeczka się przyda. Pierwsza łyżeczka do karmienia powinna być prosta i twarda. Może się sprawdzić mała łyżeczka deserowa. Nie powinna mieć wymyślnych kształtów. jeżeli dziecko je samo łyżeczka może być głębsza – zanim maluch trafi nią do buzi może zgubić zawartość, w głębszej może coś pozostanie

Inne sztućce

Kiedy podać widelec, nóż, głęboką łyżkę? Gdy pierwsze posiłki będą za Wami, maluch obezna się z łyżeczką możesz zaproponować inne sztućce dedykowane dla dzieci (ze względów bezpieczeństwa nie podawaj od razu dorosłych sztućców typu widelec czy nóż). Obserwuj reakcje dziecka, sztućce możesz wprowadzić gdy niemowlę zacznie interesować się Twoimi sztućcami. My przez chwilę korzystaliśmy z plastikowych, po czym zmieniliśmy je na metalowe dedykowane dla dzieci – u nas z firmy Gerlach. Córeczka ma 15 miesięcy, korzysta z łyżeczki małej i dużej oraz z widelca, nie dawaliśmy jeszcze noża metalowego, jedynie plastikowy.

Otwarty kubek

Ważne żeby od początku rozszerzania diety uczyć pić dziecko z otwartego kubka. Na początek można wybrać kubek Doidy, to ten przechylony kubeczek ze ściętą górą. Dzięki takiej budowie dziecko widzi, co dzieje się w środku. Polecany jest również kubek Reflo. Możesz też wybrać zwykły, mały plastikowy kubek. U nas Doidy sprawdził się super.

Ważne jest aby podczas picia dziecko miało stabilną pozycję i prostą głowę.

Na początku można podać w otwartym kubku gęstą zupę, jogurt czy inny gęsty napój, będzie on wypływał wolniej niż woda, co może ułatwić dziecku opanowanie sytuacji. Pamiętaj też żeby zaczynać od niewielkich ilości płynu.

Picie z otwartego kubka pozytywnie wpływa między innymi na rozwój aparatu mowy.

Unikaj kubków niekapków – podczas picia z niekapka dziecko ssie końcówkę kubka, jest on raczej odradzany przez neurologopedów. Podobnie niewskazany jest kubek 360 stopni, aby pobrać z niego płyn dziecko musi się mocno wysilić i ciężko mu regulować ilość przyjmowanych płynów, dodatkowo ciężko utrzymać go w czystości, ze względu na gumową uszczelkę.

Bidon z rurką

Poza otwartym kubkiem zaopatrz się w bidon z rurką. W podróży czy na spacerze dużo łatwiej będzie skorzystać z bidonu niż z otwartego kubka. My korzystamy z b-boxa, chociaż ostatnio spotkałam się z opinią, iż ma on za długą słomkę i neurologopedzi polecają jednak te z krótszą słomką np. firmy Avent.

U nas sprawdził się również termokubek z rurką. Zimą na spacer braliśmy w nim herbatę (pamiętajcie iż dla maluchów jedynie bez kofeiny, zwykła ją zawiera, my wybieramy Rooibos), latem podobno woda się w nim nie zagrzeje, ale jeszcze nie testowaliśmy.

Talerzyk, mata

Ważne żeby były łatwe w utrzymaniu czystości. Dobrze sprawdzają się talerzyki czy miseczki z przyssawką lub specjalną matą, której dziecko nie podniesie. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko, iż cały posiłek wyląduje na podłodze. My wybraliśmy maty firmy ezpz. Możesz wybrać też bambusowe czy plastikowe talerzyki, sama ocenisz czy taki zwykły talerzyk sprawdza się u Twojego dziecka.

Mata na podłogę?

Rozszerzanie diety, przydatne akcesoria a ochrona podłogi? Tutaj mam mieszane uczucia. Można kupić dedykowaną matę na podłogę, można użyć folii malarskiej czy dużego ręcznika, który potem wypierzesz. Jednak niezależnie co położysz na podłogę, będzie trzeba to później opłukać, wyprać czy przetrzeć szmatką. Przy pierwszym posiłku położyliśmy na podłogę folię malarską, jednak miałam wrażenie iż wyczyszczenie jej zajęło mi więcej czasu niż posprzątanie podłogi. Później nie korzystaliśmy już z niczego. Podobno dobrze sprawdzają się tutaj zwierzęta domowe, które bardzo lubią pomagać w sprzątaniu po posiłku niemowlaka

Rozszerzanie diety, przydatne akcesoria a bezpieczeństwo?

Ważne aby akcesoria, które kupujesz spełniały normy dopuszczenia do kontaktu z żywnością, nie zawierały BPA, PVB, ołowiu czy ftalanów. Wiem, iż większość odpowiedników bidonów, mat czy naczyń znajdziemy na popularnym chińskim serwisie aukcyjnym w dużo niższych cenach. Jednak często są one wykonane z gorszych surowców – mimo identycznemu wyglądowi. Dlatego zanim kupisz produkt, z którym kontakt będzie miało Twoje dziecko, sprawdź opis zamieszczony przez producenta.

A czy są jakieś akcesoria, które sprawdziły się Tobie? Albo takie, które totalnie nie? Daj znać w komentarzu

Idź do oryginalnego materiału