Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2025 roku dwoje dzieci otrzymało imię Kewin (jedenaścioro zostało nazwanych tym imieniem pisanym przez "v"). Zaskakujący jest fakt, iż tyle samo rodziców zdecydowało się nazwać swoje dziecko Franek. Niska liczba nadań wynika z faktu, iż mowa jest zdrobnieniu, a nie pełnej wersji "Franciszek". Pełną formę imienia wybrano 2171 razy, co sprawia, iż znalazła się ona w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych imion w naszym kraju w minionym roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Lili Antoniak zdradza, skąd pomysł na dość nietypowe imiona dla córek. "Moja obserwatorka nazwała tak swoją córkę dzięki mnie"
Te imiona królują
Jak podaje GUS, w minionym roku najpopularniejszymi imionami chłopięcymi były:
Nikodem (2777);
Antoni (2461);
Jan (2373);
Leon (2237);
Aleksander (2192);
Franciszek (2171);
Ignacy (2032);
Stanisław (1703);
Jakub (1667);
Mikołaj (1551).
Niemowlęshutterstock.com/VALUA VITALY
Wśród dziewczynek największą popularnością w ubiegłym roku cieszyły się:
Zofia (2117);
Maja (1946);
Zuzanna (1864);
Laura (1791);
Hanna (1610);
Julia (1590);
Oliwia (1463);
Pola (1334);
Alicja (1307);
Amelia (1224);
Zakazane imiona. Jak nie wolno nazwać dziecka w Polsce?
W Polsce nie istnieje lista zakazanych imion. Nie oznacza to jednak, iż w tej kwestii rodzice mają pełną dowolność. W przypadku, gdy wybrane imię nie spełnia odpowiednich wymogów, wówczas urzędnik stanu cywilnego może odmówić jego nadania. Nie można nazwać dziecka imieniem, które będzie ośmieszające czy nieprzyzwoite. Równie niechętnie urzędnicy mogą patrzeć na formy zdrobniałe, jak na przykład "Franek". Zgodnie z zaleceniami RJP, nie powinno się tak nazywać dzieci.
Nie powinno się nadawać imion zdrobniałych, powszechnie używanych nieoficjalnie, jak np.: Jaś, Kasia, Lonia, Wiesiek. Natomiast można nadać dziecku imię z pochodzenia zdrobniałe, skrócone, ale współcześnie odczuwane jako imię samodzielne, np. Betina, Lena, Nina, Rita.
- czytamy zalecenia Rady Języka Polskiego. Oprócz tego rodzice nie powinni też "nadawać imion: pochodzących od wyrazów pospolitych, takich jak antena, bławatek, goździk, kąkol, sonata, sonatina itp. i pochodzących od nazw geograficznych, np. Dakota, Eurazja, Korea, Malta". Zaleca się też, by były zgodne z obowiązującymi w kraju regułami gramatycznymi i ortograficznymi".
Kevin czy Kewin
Uwagę może zwracać też forma imienia Kewin, a nie Kevin, jak można byłoby oczekiwać. Oryginalna, anglosaska wersja imienia, jest kilka bardziej popularna w 2025. Imię Kevin wybrało dla syna 11 rodzin. Skąd jednak nietypowy zapis przez "w"? Otóż jest to zgodne z zaleceniami RJP. "Nie powinno się stosować pisowni archaicznej (wyjątkowo można taką pisownię zachować dla utrzymania już istniejącej tradycji rodzinnej), a także niezgodnej ze współczesną ortografią polską. (...) Piszemy w, nie v, a więc np. Wirginia, Wioleta; pisownia przez v może powodować niejednoznaczność wymowy: w czy f (tzn. np. Fioleta). Także -w-, nie -f- piszemy w imieniu Kwiryna, nie Kfiryna".
W przypadku, gdy rodzice nie będą przestrzegać wymagań przepisów dotyczących imienia urzędnik może im odmówić jego rejestracji. W takich przypadkach urząd zadecyduje, jak będzie nazywało się dziecko. Rodzice będą mogli w ciągu 14 dni odwołać się od tej decyzji. Warto też wiedzieć, iż w ciągu pół roku można zmienić imię dziecka, jeżeli np. rodzice uznają, iż pierwszy wybór był nietrafiony. W takim przypadku trzeba złożyć do kierownika urzędu stanu cywilnego albo konsula "oświadczenie o zmianie imienia lub imion dziecka zamieszczonych w akcie urodzenia".