REKLAMA
Jestem nauczycielką w trzylatkach, a więc to małe dzieci. Gdybym odmówiła im drzemek, dzieci nie dałyby rady wytrzymać 8 czy 9 godzin w przedszkolu. Zresztą widzę, iż kiedy dochodzi godzina 11.00, czy 12.00, to dzieciom zamykają się oczy i tylko czekają aż rozłożymy łóżeczka.- opowiada nam nauczycielka. Większość chętnie sypia, ale są też takie, które nie współpracują i starają się zwrócić na siebie uwagę. Na szczęście da się je uspokoić, aby nie zakłócały spokoju innym - dodaje. Przyznaje również, iż większość rodziców (przynajmniej w grupie trzylatków) wręcz domaga się leżakowania i to choćby w przedłużonej formie, ponieważ "wiedzą, jak istotny jest sen dzieci".
Zobacz wideo
Jakie obowiązki mają przedszkolaki w domu? "Umyć ręce, zrobić siku"
Moja rozmówczyni nie ukrywa też, iż chwila, gdy dzieci śpią, jest bardzo wygodna dla niej i jej koleżanek - Możemy wtedy spokojnie wypić kawę czy uzupełnić dziennik. Czasem planuję wycieczki albo planuję prace na kolejne dni - mówi. W momencie, gdy ma się pod opieką grupę maluchów, zajmowanie się takimi sprawami jest niemożliwe."Drzemki w przedszkolu to nasz koszmar. Męczymy się potem do 22.00"Kwestia drzemek w przedszkolu często wywołuje poruszenie. Sama byłam świadkiem, gdy jedna z matek uparcie kłóciła się z nauczycielką, by "próbowała przetrzymać jej dziecko". Za nic w świecie nie przemawiały do niej argumenty, iż kobieta ma pod opieką całą grupę, a nie jednego malucha, więc nie ma takiej możliwości. Dopiero głos jednego z rodziców, który zauważył, iż takie warunki to może stawiać opiekunce, a nie wychowawczyni w publicznym przedszkolu sprawił, iż odpuściła.
Leżakowanie w przedszkolu, zdjęcie ilustracyjne Fot. Sebastian Rzepiel / Agencja Wyborcza.pl
Drzemki w przedszkolu to zażewie "sennej-świętej" wojnyZapytałam rodziców, co sadzą i jak podchodzą do drzemek w przedszkolach. Zdania są mocno podzielone, dla jednych "to zbawienie", a dla innych "istny koszmar".Moje dziecko jest typem śpiocha. Rano ciężko je dobudzić. W ciągu dnia lubi pospać i to czasem choćby 2-3 godziny. Bez drzemki córka jest nie do zniesienia, jest rozdrażniona, płaczliwa i nie można dojść z nią do żadnego porozumienia- mówi mi Natalia, mama czteroletniej Rozalki. - Dlatego aż boję się, co będzie w pięciolatkach, gdzie ma nie być drzemek. Patrząc na moje dziecko, aż ciężko mi uwierzyć, iż za rok przestanie ich potrzebować, ale może się mylę - dodaje.Podobnie jest u Ewy, mamy trzyletniego Wiktora. - Moje dziecko od pierwszego dnia w przedszkolu spało, wiem, iż tego potrzebuje. Mieliśmy poruszany temat drzemek na zebraniu, część rodziców prosiła, by np. na ten czas ich dzieci prowadzać do starszaków. Wychowawczynie stanowczo odmówiły i powiedziały, iż nie ma opcji, by stosowały takie praktyki. Trochę te matki rozumiem, bo my też często mamy problem z położeniem Wiktorka spać, jeżeli utnie sobie nieco dłuższą drzemkę w przedszkolu - opowiada. Z kolei Karolina przyznaje, iż dla niej przedszkolne drzemki są koszmarem. - Moje dziecko, jak jest w domu, to już nie śpi w ciągu dnia. Córka przestała tego potrzebować, jak miała 2,5 roku. W przedszkolu musi spać i wiem, iż jak leży, to w końcu zasypia. Tyle iż my potem męczymy się do 22.00, żeby ją położyć. Czy próbowałam prosić pań, by je nie kładły? Na początku nie, ale potem pytałam, czy byłaby opcja, żeby nie wiem, porysowała przy stoliku w tym czasie, czy coś, ale panie wychowawczynie stanowczo powiedziały, iż nie, bo co by było, gdyby wszyscy tak chcieli. Nie mam żalu i to rozumiem.
Ile snu potrzebuje dziecko?To, ile dziecko potrzebuje snu zależy od wieku. Noworodki przesypiają choćby 20 godzin na dobę, niemowlęta - od 15 -18 godzin. Nieco mniej, bo 12-14 godzin potrzebują maluchy w wieku od troku do trzech lat, a przedszkolaki (3 - 6 lat) - 11 - 12 godzin. Zobacz: Ile snu potrzebuje dziecko? 10 przykazań, które zagwarantują zdrowy, nocny odpoczynek najmłodszymJak postrzegasz leżakowanie? Popierasz je, a może uważasz, iż rodzice powinni o nich decydować? Weź udział w sondażu i podziel się z nami swoimi przemyśleniami. Pisz na: justyna.fiedoruk@grupagazeta.pl. Zapewniam anonimowość.