W tym artykule:
omawiamy aferę Sereny Williams i jej relacji z kontrowersyjnym lekiem;
wyjaśniamy, czym adekwatnie jest Ozempic;
wskazujemy, dlaczego reklama wywołała tak ogromne emocje;
analizujemy, jak wizerunek jednej z najbardziej niepokornych sportsmenek świata uległ zaskakującej transformacji.
Serena Williams reklama Ozempicu jak doszło do afery?
Serena Williams, znana z bezkompromisowej walki na korcie i poza nim, ogłosiła niedawno, iż dzięki kuracji lekami z grupy GLP-1 udało jej się schudnąć 14 kilogramów. Wystąpiła także w kampanii telemedycznej marki Ro – firmy, której inwestorem jest jej mąż, Alexis Ohanian. W reklamie z ust tenisistki pada znamienne zdanie:
Po dzieciach to było lekarstwo, którego moje ciało potrzebowało.
Nie był to spontaniczny wywiad czy szczera spowiedź. Całość miała charakter zaplanowanej medialnej ofensywy. Ekskluzywne publikacje w magazynach „People” czy „Elle”, wystąpienie w programie „Today” oraz szeroko zakrojona obecność w social media – wszystko wskazywało na starannie przygotowaną kampanię.
To nie jedyna nietrafiona reklama. Zobacz: Reklama żelu pod prysznic utrwala szkodliwe stereotypy
fot. IG @paparaceleb
Dlaczego Ozempic budzi kontrowersje?
Ozempic to lek z grupy GLP-1, stosowany pierwotnie w leczeniu cukrzycy typu 2, a od kilku lat także w terapii otyłości. Działa poprzez regulację apetytu i poziomu glukozy we krwi. Problem w tym, iż w Stanach Zjednoczonych stał się on niemal symbolem nowej obsesji – szybkiego i „modnego” odchudzania.
Eksperci alarmują, iż coraz częściej po preparaty sięgają osoby, które nie zmagają się z chorobami metabolicznymi, tylko traktują lek jako „lifestyle drug”. W wyniku przyjmowania leku, niezgodnie z przeznaczeniem, doznają szeregu problemów zdrowotnych: hipoglikemii, pogorszenia kondycji wzroku, zapalenie trzustki. Objawem przyjmowania Ozempicu jest tzw. „twarz Ozempic” z zapadniętymi policzkami i wrażeniem wyłupiastych oczu.
W połączeniu z wysoką ceną i ograniczoną dostępnością rodzi to pytania o etykę jego reklamowania przez gwiazdy tak wpływowe jak Serena Williams.
Głośno jest również o nich: Te gwiazdy mają OnlyFans i zarabiają miliony
fot. IG @paparaceleb
Reakcje fanów i świata mediów na reklamę
Publiczność podzieliła się niemal natychmiast. Dla jednych Serena Williams, otwarcie mówiąc o swojej walce z wagą, stała się głosem kobiet, które po ciąży mierzą się z podobnymi problemami. Dla innych jej udział w reklamie Ozempicu to zdrada ideałów, odejście od wizerunku sportsmenki, która przez lata udowadniała, iż piękno i siła mogą istnieć poza sztywnymi kanonami szczupłej sylwetki.
W sieci pojawiły się też komentarze krytykujące fakt, iż Williams, osoba majętna, wpływowa i uprzywilejowana, promuje lek, którego wielu pacjentów w USA nie może zdobyć z powodu braków w aptekach i wysokich kosztów.
fot. IG @paparaceleb
Kim jest Serena Williams?
Serena Williams to bezsprzecznie jedna z największych postaci w historii sportu. Zdobyła 23 tytuły wielkoszlemowe w grze pojedynczej, przez lata dominując światowy tenis. Wychowana w Compton, w otoczeniu dalekim od luksusowych kortów, uosabiała najlepsze cechy: odwagę, determinację i przełamywała bariery klasowe oraz rasowe.
Jej obecność zawsze niosła ze sobą mocny przekaz, nie tylko sportowy, ale także kulturowy i społeczny. Dlatego decyzja o reklamie Ozempicu odbiła się tak szerokim echem: uderzyła w fundamenty jej dotychczasowego wizerunku – kobiety, która zawsze szła pod prąd.
fot. IG @secondreel
Ozempic – lek, który zmienił oblicze rynku wellness
Ozempic, a także jego odpowiedniki – Wegovy, Mounjaro czy Rybelsus – stały się w ostatnich latach elementem popkulturowego krajobrazu. Obecność w reklamach, serialach czy na TikToku sprawiła, iż przestały być kojarzone wyłącznie z leczeniem chorób przewlekłych. Dziś funkcjonują niemal jak produkty lifestyle’owe, promowane na równi z dietami czy treningami fitness.
To właśnie ten aspekt – glamoryzacja farmakoterapii – budzi największe obawy. Krytycy podkreślają, iż normalizacja leków tego typu przez celebrytów może prowadzić do nadużyć, a choćby zagrażać zdrowiu publicznemu.
fot. IG @paparaceleb
Serena Williams Ozempic – co pozostaje po burzy?
Dyskusja wokół Sereny Williams i jej reklamy Ozempicu nie zakończy się szybko. To zderzenie świata sportowej legendy z realiami współczesnego marketingu i presji kulturowej. Z jednej strony mamy autentyczne doświadczenie kobiety, która zmagała się z trudnościami po porodzie i szukała rozwiązania dla własnego komfortu. Z drugiej – globalną ikonę, której nazwisko stało się narzędziem promocji kontrowersyjnego leku.
Czy Serena Williams obroni się przed zarzutami? A może jej historia stanie się kolejnym dowodem na to, iż w XXI wieku granica między prywatnym wyborem a reklamowym przekazem praktycznie przestała istnieć?
Pytania i odpowiedzi
Jakie są skutki uboczne po Ozempic?
Najczęściej pojawiają się nudności, wymioty, biegunka lub zaparcia. U części pacjentów mogą wystąpić także bóle brzucha i spadek apetytu.
Czy lek Ozempic jest bezpieczny?
Ozempic jest zatwierdzony do leczenia cukrzycy typu 2 i w wielu przypadkach uznawany za skuteczny i bezpieczny. Jednak jego stosowanie wymaga kontroli lekarza, ponieważ nie jest odpowiedni dla wszystkich.
Ile można schudnąć na Ozempic w miesiąc?
Efekty są indywidualne, ale badania wskazują, iż pacjenci mogą tracić średnio od 2 do 4 kilogramów miesięcznie. Tempo odchudzania zależy od dawki, stylu życia i diety.
Jak wygląda twarz ozempikowa?
Określenie „ozempic face” odnosi się do efektu zapadniętej, wychudzonej twarzy, który pojawia się u niektórych osób podczas szybkiej utraty wagi. Może to powodować wizualne postarzenie rysów.
Przy jakich chorobach nie można brać Ozempic?
Nie zaleca się stosowania Ozempicu u osób z ciężkimi chorobami trzustki oraz przy niektórych schorzeniach tarczycy. Lek jest też przeciwwskazany u pacjentów z nadwrażliwością na jego składniki.
Czytaj także: Kiedy urodzi Rihanna?
Zdjęcie główne: IG @paparaceleb
