Niewidoczna praca jest czasochłonna. Nie widać jej, ale wymaga wielu wolnych chwil. Systematyczności i samozaparcia. Niestety najczęściej to kobiety się nią zajmują. I to one z jej powodu tracą szansę na inne aktywności, czy chociażby na odpoczynek. Każdego dnia spędzają aż cztery godziny, robiąc to, czego „nie widać”, gdy jest zrobione, a co zauważalne jest aż za dobrze, gdy nikt tego nie zrobi…

Najczęściej kobiety
Według statystyk to kobiety zajmują się najczęściej obowiązkami domowymi. W 75% domów to kobieta przygotowuje obiad i inne posiłki w ciągu dnia, a w 84% przypadków przejmuje obowiązek prania i prasowania.
Co warte zaznaczenia, na szczęście mężczyźni coraz rzadziej pozostają bierni. Coraz częściej czują się odpowiedzialni za prowadzenie domu i w sposób partnerski łączą obowiązki z partnerkami. W najnowszym badaniu z 2024 roku około 40% mężczyzn i 30% kobiet deklarowało równy podział obowiązków w domu. przez cały czas jednak średnio 65% pytanych osób wskazuje, iż o partnerskich relacjach mogą pomarzyć i cały ciężar prowadzenia domu spoczywa na kobiecie.
Co kobieta mogłaby, a nie może?
Około 4 godzin dziennie poświęcanych na obowiązki domowe to sporo. Kobieta wykonuje te wszystkie czynności często po powrocie do domu. Poza 8 godzinami w pracy ma także 4 godziny dodatkowego etatu. Łatwo policzyć, iż kilka jej zostaje z dodatkowego życia.
Gdy do tego doliczyć czas poświęcany na opiekę nad dzieckiem, sprawdzanie zadań domowych, wspólne uczenie się, to wychodzi na to, iż kobiety adekwatnie nie mają czasu wolnego.
Brak wolnego czasu?
Według badan CBOS, pracujące zawodowo kobiety mają mniej wolnego czasu niż pracujący zawodowo mężczyźni. Zostało to policzone…Kobiety mają mniej niż 20 godzin wolnych w tygodniu, wliczając w to weekendy.
Niestety mają też kilka czasu w sport i dbanie o ciało. Tylko 30% z nas rusza się wystarczająco często i spełnia wymogi WHO w zakresie aktywności fizycznej. Zdecydowana większość, bo aż 70% nie robi tego. Nie dlatego, iż nie ma czasu, ale dlatego, iż nie ma na to czasu. Chciałybyśmy mieć czas na jazdę na rowerze, bieganie, pływanie, ale w natłoku codziennych obowiązków niestety często jest to niemożliwe.
Czym zajmują się kobiety?
Badania pokazują, iż kobiety nie tylko zajmują się domem i dziećmi, ale również wszelkimi obowiązkami związanymi z planowaniem – wakacji, wyjść, wspólnych przedsięwzięć. Są odpowiedzialne za kupno prezentów, biletów do kina, za sytuacje awaryjne, dbanie o zdrowie. To kobiety najczęściej umawiają wizyty u lekarza, nie tylko swoje, ale i dzieci oraz męża.
Konsekwencje
Życie to sztuka zaspokajania potrzeb i utrzymywania balastu. Nie jest ona prosta, wymaga ciągłej uwagi i cierpliwości. Dodatkowo konieczna jest ocena swojego sposobu myślenia oraz dobre ustawienie życiowych priorytetów.
W praktyce bardzo trudno nam bowiem pojąć prostą prawdę, iż nie da się mieć wszystkiego, iż działając na wiele frontów, zawsze coś dzieje się kosztem czegoś. Choć niektórzy wmawiają nam, iż da się, to prawda jest taka, iż za pewne zaniedbania i nieprawidłowości przychodzi nam prędzej czy później zapłacić. Niemal niemożliwe jest patrzenie szeroko, od początku weryfikowanie swoich poglądów. Musimy poczekać aż życie nas pewnych prawd nauczy.
Często dzieje się to właśnie w zakresie codziennych obowiązków. Badania pokazują, iż to temat częstych sporów i prawdziwie bolesnych kłótni. Niekiedy choćby nierówny podział obowiązków i poczucie bycia wykorzystywaną stanowi powód rozstań. To z tego powodu pary nie czują się usatysfakcjonowane, często mają poczucia bycia niezrozumianymi, niedocenianymi, czy odtrąconymi. Mimo bowiem tego, iż kobiety pracują zawodowo, to przez cały czas w większym stopniu wykonują prace domowe. Fakt ten wpływ na ich zdrowie fizyczne, psychiczne, a także na niższy poziom satysfakcji z życia i z związku. Osoba mająca kilka wsparcia doświadcza mnóstwa negatywnych emocji.
Gdy ktoś ciężko pracuje cały dzień, a druga strona ani tego nie docenia, ani tym bardziej nie pomaga, to może być to naprawdę wielki problem, nie do pokonania.
Czy to zawsze przeszkadza?
Pary, które są za równym podziałem obowiązków czują się rozczarowane, gdy takiego w ich życiu nie ma. Niesprawiedliwości w tym temacie mogą wywołać złość, a także poczucie bycia wykorzystywaną. Co interesujące kobiety, gdy otrzymują więcej niż „im się należy” czują większy dyskomfort niż mężczyźni. Panowie z kolei częściej czują się źli, gdy uważają, iż wymaga się od nich więcej. Kobiety, według badań, odczuwają niesprawiedliwość, jednak nie tak emocjonalnie.
Tradycyjne podejście do rodziny oraz wyznawanie wartości podobnych do tych przed laty sprawia, iż nierówny podział obowiązków nie stanowi najczęściej problemu. Innymi słowy są kobiety, którym większe zaangażowanie w domu nie przeszkadza, uważają taki układ za jak najbardziej akceptowalny, a czasami wręcz za jedyny z kategorii tych dobrych. I tak też jest ok.