„Reżim próbuje budować wizerunek potęgi, grożąc i »prężąc muskuły«, co ma wywołać strach u innych państw. Ogólnie Putin liczy na to, iż zanim skończą mu się pieniądze, Zachód przestanie wspierać Ukrainę” – mówi w rozmowie z OKO.press Robert Pszczel, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich.