Zawsze prima aprilis świętujemy 1 kwietnia, w 2025 roku jest to wtorek. Z tej okazji przygotowaliśmy 10 ciekawych, ale zarazem prostych (i przede wszystkim bezpiecznych) żartów. Można je zrobić każdemu, choćby małym dzieciom. Podzieliliśmy je na dwie grupy - dla maluchów i dla starszaków, w tym nastolatków. Zresztą zobaczcie sami.
REKLAMA
Zobacz wideo Byliśmy na "LOL". Figura, Jędrzejczyk i Stramowski starali się powstrzymać od śmiechu
Żarty na prima aprilis dla maluchów. Z pewnością spodobają się najmłodszym szkrabom
Oto pięć żartów, które bezpiecznie można zrobić na prima aprilis choćby bardzo małym dzieciom. I na pewno będą nimi rozbawione, a nie zrozpaczone:
kolorowe mleko - przed śniadaniem 1 kwietnia trzeba dodać barwnik spożywczy (np. niebieski lub zielony, czerwony odradzamy, bo może kojarzyć się z krwią) do mleka i wymieszać. Po czym zaserwować je maluchowi np.z płatkami,
słodkie czy słone? - żart stary jak świat, ale przez cały czas bawi. Wystarczy do herbaty (czy innego napoju lub dania) dodać soli zamiast cukru lub odwrotnie,
nieruchome zabawki (lub inne, często używane przedmioty) - gdy dziecko będzie spało, przyklej dwustronną taśmą klejącą zabawki lub inne drobiazgi (np. kapcie) malucha do podłogi,
gdzie ja jestem - to sprawdzi się tylko, gdy malec ma naprawdę mocny sen. Trzeba go bowiem przenieść gdzieś indziej lub zmodyfikować jego otoczenie (np. poprzestawiać meble w pokoju) i tym samym go porządnie zaskoczyć, gdy wstanie z rana z łóżka,
paskudne, kwietniowe słodycze - to wymaga wcześniejszych przygotowań. Trzeba ugotować warzywa takie jak brukselka czy brokuł i oblać je czekoladą, po czym zapakować i wręczyć dziecku 1 kwietnia.
Jaki dowcip zrobić nastolatkowi? Te primaaprilisowe żarty są w sam raz dla starszaków
jeżeli chcemy zrobić żart starszym dzieciom, można wykorzystać to, czego używają na co dzień. Zresztą zobaczcie sami:
biały podmuch - to żart dla tych, którzy używają suszarki do włosów. Trzeba do niej wsypać nieco mąki tak, aby nie było tego widać. Tylko wcześniej należy się upewnić, iż sprzęt to przetrwa. Inaczej trzeba będzie kupić nową suszarkę,
stłuczony ekran - nastolatkom można cichaczem ustawić na telefonie (lub innym urządzeniu z ekranem) tapetę ze wzorem pęknięcia na dowolnym tle. Będą myślały, iż im pękł, choć nie miało to miejsca,
niewłaściwa godzina - przestaw zegary nastolatka (te w telefonie też) o dwie lub trzy godziny do przodu i obserwuj reakcję,
robaczywa pasta do zębów - tu też trzeba wszystko przygotować wcześniej. Weź rodzynki i delikatnie zroluj je, by wyglądały jak robaczki i wsuń do tubki z pastą do zębów. Podczas mycia zębów zdziwienie gwarantowane!,
gąbkowe ciasto - (je również przygotuj wcześniej) - weź dużą, czystą gąbkę i posmaruj ją kremem do tortu, oblej czekoladą i posyp dodatkami, aby wyglądało, jak prawdziwe ciasto. Schłódź w lodówce i podaj dziecku w prima aprilis i obserwuj reakcję. Tylko pilnuj, żeby naprawdę nie zjadło gąbki.