W ciemnej nocy, gdy księżyc wisiał nisko nad polami, Kasia znalazła ślepego chłopca pod mostem w małej wiosce pod Krakowem. Nikomu nie był potrzebny, więc postanowiła zostać jego matką. Ktoś tam jest szepnęła Kasia, kierując wątłe światło latarki w głąb mroku. Zimno wżerało się w kości, a jesienne błoto ciążyło jej butom, utrudniając każdy krok. […]