1/32 AH-1Q/S Cobra
‘Tank Hunter’
Special Hobby – SH32090
To już trzecie wydanie modelu Cobry w skali 1/35, gdzie Special Hobby do ramek ICM dokłada swoje dodatki. Poprzednie edycje były to zestawy klasy Hi-Tech, zatem obok plastiku dostawaliśmy całą górę żywic i blaszek. Tym razem Special Hobby postanowiło przypomnieć, iż jest jednak producentem modeli plastikowych, i w pudełku znajdziemy właśnie dodatkowe ramki wtryskowe

..no i jeden odlew z żywicy, choć nie bardzo rozumiem czemu – ten element śmiało mógł być również zrobiony z plastiku

Bazę oczywiście przez cały czas stanowi wciąż to samo opracowanie ICM


Jeśli ktoś nie zna tego modelu, to uwadze polecam opis zestawu Hi-tech z Cobrą w wersji AH-1g, gdzie znaleźć można bardziej szczegółową prezentację plastiku ICM

Tutaj poprzestańmy na szybkiej inwentaryzacji






I tak, jak wspomniałem we wstępie, Special Hobby postanowiło wyprodukować dodatkowe ramki plastikowe do tego modelu. Wypraska z oszkleniem na pierwszy rzut oka nie różni się od tej z modelu ICM, a uwagę zwraca głównie większą ilością drobniejszych szkiełek i światełek

Całkiem bogata jest za to nowa ramka z szarego polistyrenu

Jakość wykończenie powierzchni w zasadzie nie odbiega od ICMowskiej ‘bazy’

Uwagę zwracają minimalnie bardziej wyraziste detale..


..choć często jest to wyłącznie złudzenie, wynikające z ciemniejszego koloru plastiku, na którym lepiej widać wszelkie szczegóły

I jak wspominałem, w komplecie jest również pojedyńczy odlew żywiczny, choć nie bardzo znajduję uzasadnienie takiego wyboru materiału – trudno uznać by determinowała go obecność jakichś finezyjnych detali czy skomplikowany kształt

Podsumowując – dodatkowe elementy przygotowane przez Special Hobby są spójne z tym, co znajdziemy w oryginalnym modelu ICM. Zatem gotowa miniatura nie powinna wyglądać jak nieporadna hybryda. No i właśnie – posklejany model można wykończyć w jednym z czterech wariantów (choć biorąc pod uwagę różnice w kamuflażach, to praktycznie trzech)

Niezbędne do nich kalkomanie to całkiem spory arkusz – wyprodukowany najpewniej przez Eduarda

Szczegóły są zatem wcale czytelne, jednak kolorowe nadruki nie zawsze bardzo nasycone. Choć niewykluczone, iż po usunięciu bezbarwnej kliszy przestanie to tak dawać o sobie znać

KFS
P.S. jeżeli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestaw przekazany do recenzji przez Special Hobby










