Program Rodzina 500+, który od stycznia 2024 roku funkcjonuje pod nazwą Rodzina 800+, miał w założeniu poprawić sytuację demograficzną Polski oraz ograniczyć skrajne ubóstwo. Jak wynika z najnowszego sprawozdania rządowego, mimo wydania 305 miliardów złotych na świadczenia, cele te nie zostały osiągnięte. Liczba urodzeń w Polsce przez cały czas spada, a poziom skrajnego ubóstwa wrócił do poziomu sprzed wprowadzenia programu.
Program Rodzina 500+ zadebiutował w 2016 roku z ambitnym celem zwiększenia liczby urodzeń w kraju. Ówczesna premier Beata Szydło wyrażała nadzieję, iż dzięki finansowemu wsparciu rodzin więcej Polek zdecyduje się na dzieci. W regulacjach wprowadzających świadczenie zakładano, iż poprawi się wskaźnik dzietności, a liczba noworodków osiągnie wyższy poziom, zgodny z prognozami Głównego Urzędu Statystycznego.
Jednak najnowsze dane pokazują, iż program nie przyniósł oczekiwanych efektów. „Rzeczpospolita” cytuje sprawozdanie, w którym rząd przyznaje, iż wpływ świadczenia na dzietność był ograniczony.
W latach 2017-2018 faktycznie odnotowano wzrost liczby urodzeń, ale był on krótkotrwały. Od tego czasu sytuacja demograficzna zaczęła się pogarszać. W 2023 roku urodziło się zaledwie 272,5 tysiąca dzieci, co oznacza, iż liczba ta była niższa o 35,5 tysiąca w porównaniu do choćby najniższego wariantu prognozy demograficznej GUS.
Niskie wskaźniki urodzeń wynikają z kilku czynników, takich jak zmniejszająca się liczba kobiet w wieku rozrodczym, niski współczynnik dzietności oraz średnia liczba dzieci na rodzinę. Rząd w sprawozdaniu zauważa, iż polityka finansowa, choć pomocna dla rodzin, nie wpłynęła znacząco na decyzje o powiększeniu rodziny.
Czytaj więcej: Nadchodzi reforma programu 800+
Skrajne ubóstwo bez zmian. Co z programem Rodzina 800+?
Jednym z deklarowanych celów programu 500+ była walka z ubóstwem, szczególnie wśród rodzin z dziećmi. Początkowo świadczenie rzeczywiście przyczyniło się do poprawy sytuacji materialnej wielu polskich rodzin. W pierwszych latach po wprowadzeniu programu zauważono spadek zasięgu skrajnego ubóstwa, co stanowiło sukces rządu. Jednak raport za 2023 rok pokazuje, iż ten pozytywny efekt się wyczerpał.
W ubiegłym roku skrajne ubóstwo dotknęło 6,6 proc. populacji, co jest poziomem wyższym niż przed uruchomieniem programu (6,5 proc.). To sugeruje, iż samo wsparcie finansowe, bez dodatkowych działań, nie wystarcza do trwałego zmniejszenia ubóstwa. W obliczu rosnących kosztów życia oraz innych wyzwań ekonomicznych program Rodzina 500+ przestał spełniać swoją funkcję osłonową. Stąd Rodzina 800+.
Sprawozdanie rządowe jasno wskazuje, iż program nie przyniósł zamierzonych rezultatów, a jego przyszłość będzie zależeć od tego, czy uda się wypracować skuteczniejsze rozwiązania polityki prorodzinnej i społecznej. Bez wprowadzenia dodatkowych działań, Polska może przez cały czas zmagać się z demograficznym kryzysem i problemami związanymi z ubóstwem.
mn