Mężczyzna wracał wieczorem ze swoim niespełna sześcioletnim synkiem do domu. Jechali autobusem linii nr 111, zmierzającym z Placu Roosevelta w kierunku Gutkowa. Byli w Parku Centralnym przy ul. Knosały, gdzie wzięli udział w imprezie dla dzieci z animacjami i warsztatami. Chłopiec był zmęczony, chciał jak najszybciej znaleźć się w domu.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Tata z synkiem musieli opuścić pojazd
- Kierowca autobusu wychylił się i stwierdził, iż z rowerem nie pojedziemy i mamy opuścić pojazd. Staraliśmy się tłumaczyć, iż przecież nikomu nie przeszkadzamy. W naszej obronie stanęła też jedna z pasażerek, ale kierowca stanowczo nakazał nam wysiadać. Syn był już zmęczony po całym dniu, a cała ta sytuacja sprawiła, iż był bliski płaczu - powiedział w rozmowie z redakcją olsztyn.wyborcza.pl ojciec chłopca. Wysiedli i poczekali na kolejny autobus, którym bez przeszkód dojechali do domu. "Musiał pokazać, kto tu rządzi" - skomentował zachowanie kierowcy jeden z internautów.
Kierowca nie powinien był tak postąpić
Redakcja o całym zajściu poinformowała Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu, na co otrzymała odpowiedź rzecznika prasowego Michała Koronowskiego: "Informujemy, iż zweryfikowaliśmy zapis z monitoringu w autobusie i potwierdzamy, iż kierowca wyprosił z pojazdu pasażera wraz z dzieckiem oraz rowerkiem. Zachowanie kierującego pojazdem było nieuzasadnione, ponieważ w autobusie było wystarczająco miejsca, aby pasażer mógł przewieźć rowerek zgodnie z przepisami porządkowymi. Bardzo przepraszamy za zaistniałą sytuację". Rzecznik zapewnił, iż Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu dołożył starań, aby podobne sytuacje nie miały miejsca: "Zwrócimy się do operatorów świadczących usługi przewozowe dla Gminy Olsztyn, by wyczulili swoich kierowców na podobne sytuacje i przypomnieli im obowiązujące zasady dotyczące przewozu rowerów".
Regulamin dopuszcza przewóz rowerów
Zapisy w regulaminie dotyczącym korzystania ze środków transportu publicznego w każdym mieście są inne, jednak zawsze dopuszczają możliwość przewozu rowerów, a także innych urządzeń transportu osobistego (np. hulajnogi) pod warunkiem, iż nie utrudnia to przejścia. "Pamiętaj, iż przewóz roweru to przywilej, który powinien być wykorzystywany w wyjątkowych okolicznościach, takich jak awaria jednośladu czy załamanie pogody" - czytamy na stronie warszawa19115.pl.
A ty? Co sądzisz na ten temat? Kierowca postąpił adekwatnie? Daj znać w komentarzu.
