Koniki morskie, perły i "Rafa koralowa"

bajdocja.blogspot.com 1 miesiąc temu
.


Egzemplarz gry otrzymałam od wydawnictwa w zamian za recenzję.
Wydawnictwo nie miało wpływu na treść i formę recenzji.




Urocze koniki morskie oraz czarne i białe perły
znajdują się w pudełku z grą "Rafa koralowa"
polskiego autora Przemka Wojtkowiaka.

To gra strategiczna przeznaczona dla 2 - 4 graczy od 5 lat,
ale potrzebne w niej planowanie dostępne jest raczej starszym dzieciom.
Na poniższym zdjęciu przygotowanie rozgrywki 2-osobowej:
na środku leży wrak statku, a dookoła niego leży 6 kolorowych kafli o opływowych kształtach,
z boku leżą okrągłe żetony z tzw. surowcami (obrazki na nich są identyczne jak na kaflach przy wraku),
przed każdym graczem leży jego konik morski, 5 kafelków ze zwierzętami i 1 kafelek z perłą w muszli,
a w woreczku znajdują się sześciokątne kafelki akcji.

Wrak statku wraz z leżącymi wokół niego kafelkami tworzy umowną planszę.
Podtytuł "Wyścig koników morskich" sugeruje grę wyścigową
ale gracze nie ścigają się po torze, tylko chcą jak najszybciej dotrzeć do perły.
Dodajmy, iż do własnej perły, którą mają prawie pod nosem,
ale przykrytą kafelkami ze zwierzętami (które trzeba będzie kolejno "odblokować")
i schowaną w muszli (którą też trzeba będzie "odblokować").
Żeby odblokować kafelek ze zwierzęciem, gracz musi zdobyć surowce, widoczne na tym kafelku.
Surowce zdobywa się przykrywając konikiem odpowiednie kafle leżące wokół wraku statku.
A przykrywając konikiem wrak statku gracz losuje kafelek akcji z woreczka.
Niektóre akcje dają surowce, a niektóre dają czarną perłę, czyli jokera
(są też inne akcje, np. odbierające / wymieniające surowce).
"Odblokowane" kafelki ze zwierzętami odwraca się (ujawniając spodni obrazek)
i kładzie przy wraku. W ten sposób umowna plansza wciąż się powiększa.
Najtrudniej jest "odblokować" ostatni kafelek - z perłą w muszli.
Trzeba tu mieć 6 różnych surowców oraz czarną perłę!

A gdzie tu strategia?
O, strategii, planowania i decyzyjności jest tu całkiem sporo!
Najpierw trzeba podjąć decyzję gdzie położyć konika, czyli: jakie surowce są mi potrzebne.
Gdzie przy wraku położyć "odblokowany" kafelek zwierzęcia, czyli znów: jakie surowce są mi potrzebne.
Co jest potrzebne do "odblokowania" kolejnego kafelka ze zwierzęciem?
To ostatnie pytanie dotyczy wariantu z podglądaniem piramidki własnych kafelków zwierząt,
który autor sugeruje jako łatwiejszy dla młodszych dzieci.
Ja jednak uważam, iż ten wariant zmniejsza losowość gry, a zwiększa strategiczność;
skoro wiem, co mi będzie potrzebne później, to planuję kroki "do przodu".
A jak zwiększa strategiczność (tak wolę!), to wymaga większego główkowania,
czyli jest raczej trudniejsze, niż łatwiejsze ;-)

Jeszcze jedna uwaga (do autora? do wydawnictwa?):
koralowce i rozgwiazdy to zwierzęta, nie rośliny.



Gra jest prosta, ale nie banalna, rozgrywki są bardzo przyjemne.
Kolorowe komponenty, słitaśne koniki morskie zwabią młodych graczy.
Ciekawym rozwiązaniem jest powiększająca się plansza,
która w zależności od ułożenia kafelków daje różne możliwości.

Obserwowałam grę 8-latków,
grałam też z 12-latkiem, a potem z 7-latkiem.
We troje plansza szybciej się powiększa, jest ciekawiej.
Mało tu negatywnej interakcji, co jest zaletą w grze dla dzieci.
Sporo planowania, co charakteryzuje gry, które polecam.
A tę polecam :-)




Za grę dziękuję wydawnictwu Egmont
I zgłaszam ją do projektu GRAJMY!
Inne zgłoszenia znajdziecie tu: recenzje Grajmy!




.
Idź do oryginalnego materiału