Kultowa książka dla dzieci nareszcie trafi na ekran? Polscy uczniowie czytają ją od pokoleń
Zdjęcie: (Fot. Wydawnictwo Siedmioróg)
Filmowcy znów chętnie zaglądają do zbiorów szkolnych bibliotek pamiętających czasy PRL-u. Z mieszanym skutkiem. Co prawda „Akademia Pana Kleksa” rozbiła box office'owy bank, a „Pan Samochodzik i templariusze” całkiem nieźle poradzili sobie w rankingach oglądalności Netflixa (choć nie na tyle, by otrzymać zielone światło na drugą część), ale nie wkupili się w łaski krytyków. Teraz ekranizacji może doczekać się „Karolcia” Marii Krüger. Czy tym razem i wilk będzie syty, i owca cała?















