Co się psuje, a co jest nie do zajechania?
Rankingów awaryjności aut jest cała masa, ale ten publikowany rokrocznie przez niemiecki ADAC jest jednym z najbardziej wartościowych. Powstaje bowiem w oparciu o informacje, które modele najczęściej, a które najrzadziej "rozkraczają się" na drogach. Zbierają je pracownicy ADAC Strassenwacht, czyli pomocy drogowej należącej do tego największego w Europie automobilklubu. Rankingu Pannenstatistik ADAC nie uwzględnia wypadków ani takich "awarii", jak brak paliwa. Liczone są jedynie poważne usterki auta, które uniemożliwiały dalszą jazdę i zmusiły kierowcę do wezwania pomocy.
Najnowsza edycja Pannenstatistik powstała w oparciu o ponad 3,6 miliona zgłoszeń awarii drogowych w całym ubiegłym roku. Odnotowano w nim usterki aż 159 modeli samochodów, które są na rynku co najmniej od trzech lat. Młodszych nie liczono, bo one psują się stosunkwo rzadko, poza tym często są na gwarancji. Tak powstało zestawienie modeli, które psuły się najrzadziej i modeli, które śmiało można nazwać "królami lawet". Obie kategorie, czyli najmniej i najbardziej awaryjne samochody, podzielono na segmenty – od aut malutkich aż po dostawczaki.
Tych modeli lepiej unikać...
Zacznijmy od samochodów, które najczęściej wymagały pomocy na drodze. Wśród małych aut najwięcej problemów sprawiały dwa modele Smarta (Fortwo oraz Forfour), a także Hyundai i10, Kia Picanto i Renault Twingo.
Wśród małych aut miejskich do najbardziej awaryjnych należą Ford Fiesta, Ford Puma, Opel Meriva, Hyundai i20, dwa modele Renault (Clio oraz Captur). Największym zaskoczeniem jest jednak to, iż w tym gronie znalazła się również Toyota Yaris i Yaris Yaris Cross. To małe japońskie auto przez lata było symbolem niezawodności. Nowa generacja "yariski", jak wynika z raportu ADAC, z tą chlubną tradycją zerwała.
Jeżeli chodzi o auta z klasy średniej, to raport ADAC dzieli je na trzy kategorie. W tej niższej za szczególnie awaryjne uznano dwa Fordy (Kuga i Focus), Nissana Qasqhaia, Opla Zafirę, Peugeota 308, aż trzy modele Renault (Kangoo, Megane i Scenic, a także Mazdę 3 (ale tylko z roczników 2020 i 2021), Mazdę CX-30, Toyotę C-HR.
Jeśli chodzi o auta z wyższej półki, czyli limuzyny i SUV-y, to szczególnie słabe noty przeciętnie wypadły m.in.: Ford Mondeo, Ford S-Max, Hyundai IONIQ 5 i Opel Insignia, Toyota RAV4. A w wyższej klasy średniej najwięcej awarii drogowych miały Renault Trafic, Fiat Scudo, Peugeot Expert, Opel Vivaro oraz Opel Zafira Life, a także Ford Ranger. Z kolei wśród dostawczaków najbardziej awaryjne według ADAC okazały się Renault Master z lat 2019-2020, Fiat Ducato (roczniki 2015-2017, 2019-2021 oraz 2023) i Ford Transit, zwłaszcza z rocznika 2015.
...a te dają radę
La liście najbardziej awaryjnych modeli było parę zaskoczeń. Podobnie jest z zestawieniem aut, które psują się rzadko. Tu też jest parę modeli, które nie są symbolem niezawodności. Taką niespodzianką może być Dacia Spring. Oprócz tego rumuńskiego auta w gronie najmniej kłopotliwych maluchów znalazły się też: Suzuki Ignis, Toyota Aygo, Fiat Panda, VW up! i Fiat 500.
Wśród najmniej awaryjnych małych aut miejskich dominują modele niemieckie. Jest tu Audi A1, BMW i3, Opel Crossland, VW T-Cross. Oprócz nich mało problematyczne są dwa modele Seata (Arona i Ibiza), dwie Mazdy (2 oraz CX-3) Dacia Sandero, Hyundai Kona, Renault Zoe, Mini Cooper i Škoda Kamiq.
Jeśli potrzebujesz czegoś większego i bardziej rodzinnego, to dobrym wyborem są używane Audi A3, Audi Q2, Audi Q3. Jako mało awaryjne ADAC klasyfikuje też trzy modele BMW: seria 1, seria 2 oraz X2. Do aut, które nie "rozkraczają się" na drodze zaliczono też Cuprę Born, Cuprę Formentor, Dacię Dokker, Mitsubishi ASX i VW ID.
W segmencie D, czyli średniej półki klasy średniej, śmiało można sięgać po kilka modeli Audi. Wśród mało awaryjnych aut spod znaku czterech pierścieni znalazły się A4, A5, Q4 e-tron i Q5. Często odwiedzać warsztatu nie będzie też musiał ktoś, kto kupi BMW serii 3 lub serii 4 albo X3. Wśród niezawodnych jest też Tesla Model 3, Volvo XC60 i trzy modele Mercedesa – C Klasa, GLB oraz GLC. A jeżeli chodzi o drogie i wygodne auta premium, to najmniej awarii odnotowano w BMW serii 5 i BMW X5, a także Audi A6, VW Arteonie i Touareg oraz dwóch modelach Mercedesa – GLE i E Klasie.
Pełny raport niezawodności Pannenstatistik 2025 można znaleźć na stronie ADAC. Niestety, jest tylko w języku niemieckim. Dość łatwo można się jednak zorientować, które modele raczej nie przysporzą problemów na drodze, a które mogą być powodem do zawarcia bliższej znajomości z laweciarzem.