"Te słowa nigdy nie powinny być wypowiedziane do dziecka" – brzmi tytuł tiktokowego filmu, który jak się okazuje, wywołał burzę w komentarzach. Powód? Wielu rodziców nie zdawało sobie sprawy, iż z pozoru dość niewinne zdanie, mogło wyrządzić krzywdę ich dziecku i pozostawić trwały ślad, a z drugiej strony są i ci, którzy przez całe swoje dzieciństwo słyszeli "jesteś do niczego"; "nic nie potrafisz zrobić"; "inne dzieci są grzeczniejsze".
REKLAMA
Zobacz wideo Czy Roxie Węgiel wciąż czuje się traktowana jak dziecko? "Ta 13-latka dojrzała" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Te zdania nigdy nie powinny paść z ust rodzica
Czy zwracasz uwagę na to, co mówisz i jak mówisz do swoich dzieci? Czy są to motywujące słowa, pełne pochwał? A może przyjmujesz, iż dzieci nie powinny być za często chwalone, bo staną się leniwe i zarozumiałe? Okazuje się, iż wiele na pozór niewinnych zdań używanych przez nas rodziców, może negatywnie wpływać nie tylko na zachowanie dziecka, jego psychikę, ale rzutować na całym jego dorosłym życiu.
Oto jakich zdań lepiej unikać. Poniżej przytoczyliśmy listę kilku przykładowych (jednak często słyszanych) komunikatów, które wpływają niekorzystnie na rozwój i uczucia dzieci oraz zasadniczo przyczyniają się do problemów w relacji na linii rodzic-dziecko.
Przestań! Zobacz, wszyscy patrzą na Ciebie – dzieci nie powinny być zawstydzane przez rodziców, kiedy te zachowują się inaczej, niż życzą sobie tego dorośli.
Sprawiasz, iż przez Ciebie czuję się źle – rodzic nie może obwiniać dziecka za swoje emocje i nieumiejętność poradzenia sobie z nimi.
Twoja mama/ twój tata to idiota – nie wolno mówić dziecku, ani przy dziecku nic negatywnego o jego rodzicach, bo może prowadzić to do niektórych toksycznych relacji; dziecko może również czuć się winne, jeżeli kocha tego „gorszego" rodzica.
Jesteś leniem! - pokazywanie dziecku, iż jest gorsze od innych, odbija się na jego postrzeganiu siebie, co może znacząco obniżyć poczucie własnej wartości, powoduje brak akceptacji siebie i ciągłe dążenie do zaspokojenia potrzeb innych, kosztem swoich własnych.
Dobrze, zostawiam cię samego i odchodzę! Pa! – oczywiście nie odchodzisz nigdzie, ale stwarzasz sytuację, w której twoje dziecko może czuć się zagrożone. Taki komunikat nie pozwala dziecku czuć się bezpiecznie i pewnie. Wyzwala tylko niepotrzebny smutek, żal, a choćby przerażenie.
Bądź dobry, albo Mikołaj nie przyniesie żadnych prezentów – to chyba "ulubione" powiedzonko rodziców w okresie przedświątecznym, które tak naprawdę nie powinno paść, bo jest to nic innego, jak zwykły szantaż.
Film o tym, jak unikać słów, które mogą zranić dziecko, dostępny jest TU.
Te słowa to też przemoc. Wykreśl je ze swojego słownika
Jako rodzice mierzący się z problemami dnia codziennego, jesteśmy często zmęczeni, przepracowani, sfrustrowani, jednak zdania takie, jak: "Znów przesadzasz", "Nie dramatyzuj" nie powinno padać z naszych ust. Tych słów nie tłumaczy żadne zmęczenie czy gorszy czas w pracy. To także przemoc, której przez cały czas w polskich domach doświadczają setki tysięcy młodych ludzi. Wykreśl ze swojego języka takie zdania, a z pewnością z czasem docenisz to, jak bardzo zmieniła się twoja relacja z dzieckiem.