Kiedy twoje dziecko zaczyna się złościć, a ty czujesz, iż cierpliwość się kończy, najpierw zadbaj o siebie. Twoje emocje są kluczowe, bo to od ciebie zależy, jak zareagujesz na sytuację. Jednym z prostych, ale skuteczniejszych narzędzi w takich momentach jest wybór i powtarzanie "bezpiecznego słowa".
Czym jest "bezpieczne słowo"?
Jest to jedno słowo lub krótkie zdanie, które pozwala ci się wyciszyć i oderwać od stresującej sytuacji. Może to być coś, co od razu kojarzy ci się z czymś pozytywnym i uspokajającym.
Psycholożka Laura Markham, autorka książki "Pokojowy rodzic, szczęśliwe dzieci" zaleca, aby to słowo lub zwrot był czymś, co możesz łatwo zapamiętać i czymś, co pozwoli ci oderwać myśli od napięcia. Jak twierdzi, możesz wybrać takie zwroty, jak: "Wybierz miłość" albo "Dasz radę". Możliwe jest także użycie bardziej osobistych słów – imienia dziecka, albo słów, które kojarzą ci się z ciepłem, bezpieczeństwem lub miłością, jak: "dom", "spokój" czy "ciepło".
Niektóre osoby wybierają słowa zupełnie niezwiązane z sytuacją, co działa jeszcze lepiej, ponieważ śmieszne, absurdalne słowo, jak "rzodkiewka" czy "płetwonurek", może przerwać napięcie i skierować uwagę na coś zupełnie innego. Ostatecznie chodzi o to, by dać sobie chwilę na opanowanie emocji, co pozwala na racjonalne podejście do sytuacji.
Dlaczego ta metoda jest skuteczna?
Zarządzanie własnymi emocjami to kluczowa umiejętność, którą powinien posiadać każdy rodzic. Zamiast pozwalać, by emocje przejęły kontrolę, warto dać sobie chwilę na uspokojenie, by nie wyładować złości na dziecku. Im bardziej zadbasz o siebie i swoje emocje, tym łatwiej będzie ci podejmować działania pełne miłości, a nie frustracji.
Pamiętaj, iż twoje dziecko nauczy się reagować tak, jak ty – a więc jeżeli ty zachowasz spokój, ono również będzie miało szansę na wyciszenie się.