Jakie gry wybrać by dwoje (lub więcej) dzieci świetnie się razem bawiło? Dziś przychodzę do Was z polecajkami gier, które sprawdzą się jako pierwsze wspólne gry dla rodzeństwa. Pomiędzy moimi chłopcami jest 5 lat różnicy, więc sporo. Idealnie sprawdzą się też przy mniejszej różnicy wieku.
„Nogi stonogi na lodzie”, wyd. Egmont
To jest taki hit, iż mamy już drugą wersję. I polecam zarówno tą wersję dużą Supernogi Stonogi jak i tą mini – Nogi Stonogi na lodzie. To jest zdecydowanie nasz numer jeden, w który chłopcy grają codziennie, po kilka razy, od pół roku. Zasady są proste a rozgrywka fascynująca.
Pełną recenzję pisałam o obu tych grach, bo trafiły do mnie w ramach współpracy. I się świetnie złożyło, iż akurat wpadła mi w oko, bo moglibyśmy ją przegapić.
Bardzo proste, szybkie rozgrywki, więc dziecko nie znudzi się czasem gry. Uczy cierpliwości, kolorów, matematyki i podejmowania pierwszych strategicznych decyzji. Zadaniem graczy jest dołączanie kolejnych nóg/łyżew do swojej stonogi. Nogi/łyżwy zdobywamy rzucając kostkami (chodzi o to, by wyrzucić jak najwięcej łyżew w danym kolorze).
Tutaj znajdziecie pełne recenzje:
Supernogi stonogi – recenzja – klik.
Nogi stonogi na lodzie – recenzja – klik
„Orientuj się”, Alexander
Gra, którą kupiłam z polecenia znajomej psycholog. Niska cena zachęciła mnie do zakupu jako „drobiazg” od zajączka. Zdecydowanie jest tego warta! Wprawdzie jeżeli chodzi o refleks to sprawdzi się lepiej, gdy dzieci są zbliżone wiekiem, choć Dziubdziak potrafi ograć i mnie. Myślę, iż będzie idealna do gry dla dzieci od 6 lat w górę i dorosłych.
Zadaniem gracza jest jak najszybsze odnalezienie tego samego obrazka. I wcale to nie jest takie proste na tych kartonikach jak może się wydawać.
A jak chłopcy grają razem? Filip ma aktualnie niespełna 4 lata i jego zadaniem jest po prostu odnalezienie karty z tym samym obrazkiem w czasie wymierzonym przez klepsydrę. Choć idzie mu to świetnie i pewnie równolatkiem mógłby tu rywalizować.
Kalambury
Klasyka idealnie sprawdza nam się „Kalambury Junior” od Trefl, którą chłopcy znaleźli pod choinką. Jest to kalambury obrazkowe więc nie ma problemu z czytaniem (mamy też drugie i tam wymagana jest umiejętność czytania). Proste kategorie. Z większością haseł dzieci sobie poradzą. Przy okazji dawka śmiechu, ruchu i nauki.
„Zagadki Smoka Obiboka”, Granna
Kolejna gra, tym razem z zagadkami. Idealna jak podaje wydawca, gra dla dzieci 4-7 lat, choć i może znajdzie się coś trudnego dla 8-9 latka. Zadaniem dzieci jest odgadnięcie zagadki. A gdy się to uda – dostaje puzzel. Kto szybciej ułoży obrazek z puzzli ten wygrywa. Zagadki dla osoby dorosłej są bardzo proste, więc gra szczególnie fajna dla dzieci w podobnym wieku.
Na pewno sprawdzi się też memory, domino, chińczyk. Je również mamy i polecamy, ale chłopcy grają rzadko i rozgrywki tak ich nie cieszą jak te wymienone w poście
A Wy znacie już te gry? A może macie ochotę na zakup po przeczytaniu naszych polecajek?
.jpg)
