Temat początku roku szkolnego zbliża się nieuchronnie. A z nim pomysły na zabawy ułatwiające dzieciom przyswojenie nowej wiedzy dziś chciałabym pokazać Wam nowości z serii Akademia Mądrego Dziecka od Harperkids, które skierowane są do przedszkolaków (dzieci w wieku 3-4 lat) i pomogą im uczyć się cyfr i liter. Mój Filip jest szczególnie zachwycony wodną kolorowanką i faktycznie jest ona pięknie wykonana. Mamy kilka w naszej biblioteczce, ale ta wydana jest najładniej. Oprócz tego mamy książki typu rysuję i zmazuję, które również zna, ale jeszcze nigdy nie wykonywał zadań z taką starannością i cierpliwością a już pokazuję Wam je z bliska.
Wodne przygody – Liczby
Pięknie wykonana książka wielokrotnego użytku. Po wysuszeniu kolory znikają i można bawić się od początku. Do książki dołączony jest pędzelek – musimy dołożyć nasz kubeczek na wodę. W środku oprócz elementów do kolorowania są proste polecenia np. „pokaż na paluszkach 1 i 2”. Jest to też prosta wyszukiwanka np. 1 kaszalot, 2 łódki itd.
Dziecko ma do pokolorowania kilka stron – morze, las, staw, dżungla, ogród.Każda strona wprowadza kolejne cyfry. Zaczynamy od 1 i 2, a na ostatniej stronie liczymy do 9 i 10.
Filip miał ogromną euforia z takiego malowania i ciągle się zachwycał kolorami, jakie wychodzą, a muszę przyznać, iż należy do wybrednych i mało co go tak zachwyca i potrafi utrzymać w miejscu. Skupił się, wyciszył, a ja mogłam w ciszy ugotować obiad. Czy muszę pisać coś więcej?
Polecam!
Książkę znajdziesz tutaj. Z tej serii jest również wiele innych tematów. Możecie wybrać np. „ Dinozaury, „Jednorożce”, a my kupimy na pewno „Moje Święta ” – będzie pewniak pod choinką
Rysuję i ścieram – „Litery”, „Liczby”
Dwie następne książki są to książki, do których dołączony jest mazak z gumką do ścierania. Książki również przeznaczone dla dzieci w wieku 3-4 lata. W ”Literach” dziecko poznaje alfabet. Obok każdej z liter jest także przedmiot na tą literę.
Dziecko poznaje litery małe i duże i co uważam za świetne – są to litery pisane, więc idealne przygotowanie do szkoły. Litery są wykropkowane, by dziecko mogło wykonywać po nich obrys. Z tego względu myślę, iż wbrew sugestii wieku na okładce spokojnie można tą książkę podsunąć także 6-latkowi
W „Liczbach” mamy najpierw kilka stron z poświęconych jednej cyfrze, a następnie proste zadanie połączenie cyfry z odpowiednią liczbą odcisków palców. Książka uczy liczyć od 1 do 10. Dziecko poznaje cyfry i wykonuje ich obrys po kropkach.
Myślę, iż jest to świetna forma na spokojne zabawy i wyciszenie dziecka. Uczą skupienia, rozwijają motorykę małą, przygotowując do pisania. No i oczywiście dziecko poznaje litery i liczby.
Strony są laminowane, więc po wykonaniu zadań możemy je zetrzeć gąbką, która jest elementem suchościeralnego pisaka, dołączonego do książki.
Z tej serii znajdziecie też „Kształty” i „Szlaczki”.
Obie książki są wielokrotnego użytku, co jest świetnym rozwiązaniem.
Która najbardziej się Wam podoba?
Post powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem HarperKids.