Ucieszyła się, iż latem nie musi myć dzieci. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki

mamadu.pl 3 miesięcy temu
Zdjęcie: Kobieta nie spodziewała się, że wywoła takie oburzenie. Fot. 123rf.com


Piękna pogoda cieszy zarówno dzieci, jak i dorosłych. Oznacza to więcej czasu spędzonego na świeżym powietrzu, w tym także na otwartych basenach. Chyba wszystkie dzieci uwielbiają takie atrakcje w upalny dzień! Pewna mama wsadziła kij w mrowisko, twierdząc, iż wyjście na basen to euforia dla rodziców, gdyż potem nie muszą już myć dzieci w domu. Internauci nie mieli litości.


Basen to duża wanna?


Neely Gracey choćby nie spodziewała się, jaka burzę wywoła w sieci, udostępniając film, na którym wraz z rodziną korzysta z basenu. "Udanego sezonu pt. 'basen zamiast kąpieli'!" – napisała mama dwójki dzieci, a internauci nie zostawili na niej suchej nitki.

Użytkownicy byli oburzeni, iż w ogóle można pomyśleć o tym, iż moczenie się w basenowej wodzie to to samo co wieczorna kąpiel w domu dla higieny. Część wręcz przyznała, iż dzień spędzony na pływalni tym bardziej oznacza przymusową kąpiel w wannie ze względu na chemikalia i drobnoustroje, które mogą znajdować się w takiej basenowej wodzie.

"Chlor nie oczyszcza dobrze naszej skóry! Może i dezynfekuje wodę z fekaliów, ale pozostawia skórę nieprzyjemną, suchą i obrzydliwą, zawiera wszystkie chemikalia i bakterie" – napisał jeden z komentujących.

"To obrzydliwe" – skomentował inny.

"A ludzie zastanawiają się, jak doszło do pandemii" – stwierdził kolejny.

Nie wszyscy byli jednak zdegustowani. Cześć stwierdziła, iż po prostu wystarczy wziąć prysznic na basenie. Co na to autorka postu?



To miał być niewinny żart


Neely Gracey w rozmowie z mediami przyznała, iż nie spodziewała się, iż wzbudzi aż tyle emocji. Bardziej chodziło jej o to, iż rozpoczął się sezon na otwarte baseny i może to być ułatwieniem dla rodziców. Wiele maluchów najpierw nie chce się myć, a potem gdy już da się je namówić na kąpiel, to nie chcą wyjść z wanny. – Za każdym razem są to dwie oddzielne bitwy. Chciałam tylko dać rodzicom znać, iż mogą od tego odpocząć – wyznała w rozmowie z TODAY.

– Oczywiście, iż przez cały czas kąpię swoje dzieci. Szczerze mówiąc, to całkiem zabawne, iż ludzie potraktowali to tak poważnie. Nie miałam pojęcia, iż ​​to przerodzi się w taką poważną dyskusję – dodaje.

Idź do oryginalnego materiału