Produkty dla dzieci to bardzo szeroka kategoria towarów. W jej skład wchodzą produkty do pielęgnacji i higieny (np. żele do kąpieli, kremy na odparzenia, pieluszki, chusteczki nawilżane), a także przydatne akcesoria (np. smoczki, wkładki do karmienia) czy żywność (np. kaszki, deserki). Przy takim zróżnicowaniu siłą rzeczy motywacje stojące za zakupem poszczególnych produktów będą różnorodne i zindywidualizowane.
Abstrahując od odmiennych potrzeb (inne jest przecież przeznaczenie kosmetyków, a inne jedzenia) i osobistych rekomendacji (dziecko może tolerować lepiej dany wyrób niż inny), można jednak pokusić się o wyznaczenie wspólnych dla tych produktów kryteriów wyboru. Na podstawie rozmów z rodzicami, którzy mają w tym już pewne doświadczenie, udało się nam wyróżnić 3 cechy najważniejsze dla podejmowanych przez nich decyzji.
Bezpieczeństwo
Niezależnie, czy mowa o kosmetyku, czy o pieluszce, czy o akcesoriach, bezpieczeństwo to kluczowa cecha, jaką kierują się rodzice podczas zakupów produktów dla dzieci. I niewątpliwie szerokie zagadnienie, bo obejmujące wiele kwestii, począwszy od materiałów, z jakich zostały wykonane kupowane produkty, przez posiadane certyfikaty i atesty, a skończywszy na braku potencjalnie niebezpiecznych rzeczy np. małych elementów.
– Bezpieczeństwo produktów dla dzieci jest dla mnie fundamentalne. Zanim ocenię estetykę opakowania i historię marki, przeczytam skład i zauważę certyfikaty. Wychodzę z założenia, iż współcześnie stoimy przed wielkim wyzwaniem, by nie wprowadzać do własnego organizmu więcej toksyn niż te, na które nie mamy wpływu. Pragnę dla mojej córki zdrowia, przede wszystkim – mówi Magdalena, mama 6-letniej Marysi.
– Kupując kosmetyki dla dzieci, często kieruję się jakością i ceną, ale wiadomo, iż bezpieczeństwo produktów ma zawsze pierwszeństwo i wygrywa w razie dylematów. Staram się znajdować produkty, które nie obciążą portfela, a jednocześnie są bezpieczne dla delikatnej skóry dzieci i wyprodukowane przez markę, której mogę zaufać – argumentuje Martyna, mama 6-letniego Krzysia i 4-letniego Stasia.
Kompleksowość
Cecha rozumiana na dwa sposoby. W kontekście pojedynczego produktu jest to skupienie w sobie pożądanych zalet w najważniejszych aspektach (np. dla żelu do kąpieli będą to skuteczne oczyszczanie, łagodne mycie, dodatkowe wsparcie pielęgnacji i przyjemny wygląd). Natomiast w szerszym ujęciu może być to możliwość zaspokojenia wielu potrzeb dziecka pod jedną marką dającą poczucie pewnego wyboru i zaopiekowania.
– To najmniej istotna dla mnie cecha, ale jednak ma znaczenie. Lubię o sobie myśleć jako o minimalistce, więc im mniej mamy kosmetyków, tym lepiej – zauważa Magdalena. – jeżeli chodzi o produkty dla dzieci, też jestem minimalistką i cenię sobie uniwersalność. Od lat używamy jednego i tego samego żelu do kąpieli. Wybierając produkty dla dziecka, kieruję się przede wszystkim "krótkim" składem na etykiecie kosmetyku – dodaje Sylwia.
Mama 8-letniego Antka podaje przykład, który idealnie trafia w jej oczekiwania. – Do moich ulubionych produktów należą chusteczki nawilżane tzw. wet wipes. Noszę je przy sobie w torebce i już nieraz wybawiły mnie z opresji poza domem, gdy dziecko pokleiło się od lodów na spacerze lub upuściło bidon w piasek. Są one dla mnie ucieleśnieniem cechy, którą właśnie moglibyśmy określić mianem kompleksowości – wskazuje.
Marka
Z perspektywy rodziców marka to coś więcej niż tylko znak na produktach danej firmy. To coś, co budzi zaufanie, bo zapracowało sobie na nie wieloletnim doświadczeniem w branży, połączeniem wysokiej jakości z przystępną ceną, licznymi zdanymi testami, charakterystycznymi wyróżnikami na rynku i dostępnością w miejscach przyjaznych rodzicom z dziećmi. Przewrotnie mówiąc, dobra marka to taka, która wyrobiła sobie markę.
– Znaczek nie ma większego znaczenia, ale już historia marki, stojące za nią wartości i etyczność w jej codziennej działalności, mają ogromne. Cenię produkty, które nie nadwyrężają i tak już wyczerpanego ludzkim działaniem środowiska. Jest dla mnie ważne, by marka kierowała się podobnymi co ja wartościami. Koncepcja świadomego konsumpcjonizmu jest mi bliska i tego chcę nauczyć swoją córkę – podkreśla Magdalena.
W dyskusji o bliskości marki wśród rodziców małych dzieci Martyna dodaje: "Ważne jest dla mnie również to, żeby produkt był ogólnodostępny. Zwykle większość zakupów dla dzieci robię przez internet, ale jeżeli niespodziewanie się skończy jakiś produkt, chcę móc wejść do drogerii i kupić go stacjonarnie.". – Istotny jest również stosunek ceny do jakości i objętości produktu – nie ukrywa jednak Sylwia, mówiąc o wyborze marki.
Wysoką jakością za przystępną cenę wyróżniają się np. produkty Babydream, marki własnej Rossmanna. Pod tym szyldem mieści się naprawdę dużo dobra dla dzieci. W kategorii "pielęgnacja dziecka" to m.in. krem na odparzenia, chusteczki nawilżane, żel do mycia i szampon czy krem do twarzy. Można je nie tylko zamówić ze sklepu online Rossmanna, ale także dostać w drogeriach tej sieci, miejscach przyjaznych rodzinom.
– Moja córeczka od urodzenia ma delikatną i wrażliwą skórę, dlatego kosmetyki dla niej dobieram bardzo ostrożnie. Nigdy nie kupuję w ciemno, bo nie lubię eksperymentować na dziecku. Chętnie czytam opinie innych rodziców. Na rynku jest przecież wiele marek kosmetyków, czasem niełatwo się w tym wszystkim połapać. Staram się wybierać te sprawdzone – zaznacza Dominika, mama 4-letniej Gabrieli i 9-letniej Marty.
Szeroko polecane w Internecie przez innych rodziców na różnego rodzaju forach, grupach parentingowych i blogach specjalistycznych analizujących składy produktów są właśnie produkty Babydream. Do świata mającej ponad 25-letnie doświadczenie marki, która dba, by oferowane przez nią produkty były gwarantem najwyższej jakości i bezpieczeństwa, można wejść, klikając ten link albo przekraczając próg jednej z tych drogerii.